Drukuj

W dniach 09-10.06.2022 r. klasa 7a i 7b pod opieką wychowawców P. Agnieszki Dereń, P. Marty Poznańskiej oraz Pani pedagog Reginy Nagórny wybrały się na dwudniową wycieczkę. Tym razem celem naszej wyprawy była perła wśród wszystkich górskich miejscowości uzdrowiskowych – Krynica Zdrój. Uzdrowisko położone jest w Beskidzie Sądeckim, niedaleko Muszyny i Tylicza. 

Pierwszego dnia po dotarciu na miejsce kolejką gondolową wyjechaliśmy na Jaworzynę Krynicką- jest to najdłuższa i najnowocześniejsza w Polsce kolejka tego typu, na szczycie o wysokości 1114m n.p.m. oprócz pięknych widoków znajduje się tam nowoczesny kompleks narciarski, schronisko PTTK i dyżurkę GOPR . Ze szczytu góry , trasą ścieżki edukacyjnej zeszliśmy na dół.

Następnie nasza Pani  przewodnik, zabrała nas na spacer kolorowymi uliczkami miasteczka zdrojowego. Zobaczyliśmy krynicki deptak, otoczony klimatycznymi drewnianymi willami i pijalniami wód mineralnych, które mieliśmy okazję spróbować. Widzieliśmy pomnik – Nikifora Krynickiego, a właściwie Epifaniusza Drowniaka, przedstawiający odlaną z brązu postać – siedzącą na murku i z zapałem szkicującą na kolanie. Był to  malarz prymitywista, który w swoich na pozór prostych rysunkach ujmował krajobrazy łemkowszczyzny i Beskidów.

Po zakończeniu spaceru pojechaliśmy na miejsce noclegu, było to gospodarstwo agroturystyczne „ U babci Mili” , gdzie czekał na nas gorący posiłek . Popołudnie i wieczór spędziliśmy bardzo aktywnie, każdy wg własnych upodobań min. gry w siatkówkę, w bilarda, tenisa stołowego, zabawa w chowanego itp.

W międzyczasie przygotowano dla nas ognisko,  pieczone kiełbaski i oscypki. Nasz pierwszy dzień zakończony został dyskoteką i ok. godz. 23 wróciliśmy do naszych pokoi.

Następnego dnia rano, po śniadaniu udaliśmy się  pod stację kolejki, którą wyjechaliśmy na  szczyt Wieży widokowej wieńczącej koniec ścieżki w koronach drzew. Widok jaki się stamtąd rozpościera dosłownie zapiera dech w piersiach!

Nacieszywszy oczy i duszę pięknymi widokami wyruszyliśmy w drogę powrotną na dół… Nie skorzystaliśmy z konwencjonalnej trasy – wybraliśmy tę łatwiejszą, wygodną- kolejkę krzesełkową.

Wycieczka była bardzo udana, przywieźliśmy z niej wiele miłych wspomnień.